Kredyty denominowane oraz indeksowane do walut obcych (w szczególności do franka szwajcarskiego) od lat stanowią przedmiot licznych sporów sądowych w Polsce. W pewnym momencie, banki rozpoczęły „politykę zastraszania” kredytobiorców wskazując, że jeżeli kredytobiorca wytoczy przeciwko bankowi sprawę sądową, wówczas bank zażąda od kredytobiorcy wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, co mogłoby – rzekomo – przewyższyć normalny koszt kredytu. Czy banki mogą domagać się od kredytobiorcy zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z kapitału lub waloryzację świadczenia w przypadku, gdy umowa kredytowa zostanie uznana za nieważną lub częściowo nieważną?
Tło Problemu
Szeroko promowane i aktywnie promowane przez banki „kredyty frankowe”, tj. kredyty denominowane lub indeksowane od waluty franka szwajcarskiego, cieszyły się ogromną popularnością wśród kredytobiorców w Polsce w latach 2000-2009. Powszechne zainteresowanie tego rodzaju kredytami w tamtym czasie, wynikało przede wszystkim z ich niższego oprocentowania w porównaniu z kredytami w złotówkach. Jednak po globalnym kryzysie finansowym, w latach 2007- 2009, kurs franka szwajcarskiego gwałtownie wzrósł, co spowodowało znaczące zwiększenie rat kredytowych dla wielu kredytobiorców. W efekcie tego tysiące osób zaczęły kwestionować zasadność i uczciwość warunków umów frankowych, argumentując, że zarówno same umowy jak i okoliczności ich udzielania były niejasne i wprowadzały w błąd.
W odpowiedzi na liczne powództwa, polskie sądy zaczęły badać ważność klauzul umownych w kredytach frankowych. W obecnie, w 99% przypadków, sądy uznają tego rodzaju umowy za nieważne. W konsekwencji nieważności umowy, bankowi nie są należne żadne odsetki czy prowizje, a kredytobiorca musi zwrócić bankowi jedynie to, co od banku otrzymał. Słowem przykładu – jeśli otrzymałeś od banku kredyt w kwocie 100 000 zł, to w przypadku nieważności umowy musisz zwrócić mu jedynie 100 000 zł i ani grosza więcej.
Banki rozpoczęły zatem poszukiwanie wytrychu, dzięki któremu – pomimo nieważności umowy – mogłyby „zarobić” na kredytach frankowych. I tak właśnie powstała koncepcja „wynagrodzenia za korzystanie z kapitału” czy „waloryzacja świadczenia”.
TSUE po stronie kredytobiorców!
Powyższe wątpliwości rozwiał Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) ponownie stając po stronie kredytobiorców!
- WYROK TSUE Z DNIA 15 CZERWCA 2023 R. C-520/21,
- WYROK TSUE Z DNIA 11 GRUDNIA 2023 R. C 488/22,
- POSTANOWIENIE TSUE Z DNIA 12.01.2024 r. C -488/23.
Czy bank może domagać się wynagrodzenia za korzystanie z kapitału i zwaloryzowania świadczenia?
Obecnie nie ma już wątpliwości – bank nie ma prawa domagać się od kredytobiorcy zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, jeśli umowa kredytowa została uznana za nieważną z powodu niedozwolonych klauzul. TSUE jednoznacznie stwierdził, że konsument nie może ponosić negatywnych skutków nieważności umowy, która została zawarta z naruszeniem prawa unijnego.
Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 25/22 również potwierdził powyższe stanowisko wskazując, że ,,Jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, nie ma podstawy prawnej do żądania przez którąkolwiek ze stron odsetek lub innego wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych w okresie od spełnienia nienależnego świadczenia do chwili popadnięcia w opóźnienie co do zwrotu tego świadczenia.”.
Podsumowanie
W świetle orzecznictwa TSUE, bank nie ma prawa pozwać kredytobiorcy ani o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z kapitału ani o waloryzację świadczenia, jeśli umowa kredytowa została uznana za nieważną z powodu niedozwolonych klauzul. W związku z tym, kredytobiorcy, którzy borykają się z problemami związanymi z kredytami frankowymi, mogą liczyć na ochronę swoich praw, zarówno na gruncie prawa unijnego, jak i krajowego.
Zapraszamy do dokonania darmowej analizy swojej umowy kredytowej.
Wyślij umowę pod adres: kontakt@pogotowiebankowe.pl lub zadzwoń +48 91 817 18 88