Artykuły

Proces sądowy z bankiem o kredyt frankowy – jak przebiega i czego się spodziewać?

Wróć do listy wpisów

Od kilku lat w Polsce tysiące kredytobiorców walczy w sądach z bankami o swoje prawa – najczęściej w związku z nieuczciwymi zapisami w umowach kredytów powiązanych z frankiem szwajcarskim (CHF). Osoby posiadające kredyty indeksowane lub denominowane do franka coraz częściej decydują się na pozew sądowy, by uzyskać stwierdzenie nieważności swojej umowy oraz odzyskać nadpłacone pieniądze.

Jak wygląda taki proces? Przedstawiamy krok po kroku, czego można się spodziewać.

1. Analiza umowy kredytowej – pierwszy krok

Każda sprawa frankowa zaczyna się od szczegółowej analizy umowy kredytowej i dokumentów dodatkowych. Zajmuje się tym zazwyczaj wyspecjalizowana kancelaria prawna. Sprawdza ona, czy w umowie znajdują się tzw. klauzule abuzywne, czyli niedozwolone postanowienia, które mogły naruszyć prawa konsumenta. Najczęściej dotyczą one np. dowolnego ustalania kursu waluty przez bank.

Dokumenty, które warto przygotować:

  • Umowa kredytowa i aneksy
  • Regulaminy bankowe
  • Historia spłat i harmonogramy
  • Potwierdzenia wypłat i spłat kredytu

2. Złożenie pozwu do sądu

Jeśli analiza potwierdzi nieprawidłowości, kancelaria, po skierowaniu do banku wezwania do zapłaty, przygotowuje pozew przeciwko bankowi. W pozwie znajdują się:

  • żądanie stwierdzenia nieważności umowy,
  • wyliczenie kwoty, której domaga się klient,
  • uzasadnienie prawne i faktyczne roszczeń.

Pozew trafia do sądu cywilnego właściwego dla miejsca zamieszkania kredytobiorcy.

3. Stanowisko banku

Po otrzymaniu pozwu bank ma zwykle od 14 do 30 dni na udzielenie odpowiedzi. Co do zasady, w złożonym piśmie, bank:

  • zaprzecza zarzutom kredytobiorcy,
  • broni zapisów umowy jako zgodnych z prawem,
  • wnioskuje o oddalenie pozwu.

Czasami bank może zaproponować ugodę, jednak warunki takich propozycji są zazwyczaj mniej korzystne niż rozstrzygnięcie sądowe.

4. Przebieg procesu – rozprawy i dowody

Proces sądowy może potrwać od kilku miesięcy do kilku lat – zależnie od złożoności sprawy i tempa pracy sądu. Kluczowe etapy to:

  • przesłuchanie kredytobiorcy i ewentualnie przedstawiciela banku,
  • analiza dokumentów i argumentów stron,
  • rzadziej – opinie biegłych (coraz mniej powszechne, sądy coraz częściej ich nie wymagają).

Sądy często opierają się na dotychczasowym orzecznictwie, zwłaszcza wyrokach Trybunału Sprawiedliwości UE i polskich sądów powszechnych.

5. Wyrok – jakie są możliwe scenariusze?

W konsekwencji postępowania sądowego, sąd stwierdza nieważność umowy kredytu, czyli uznaje się, że umowa nigdy nie obowiązywała. Bank musi oddać wszystkie raty, a klient zwraca wyłącznie kapitał kredytu, który bank mu wypłacił.

6. Apelacja i zakończenie sprawy

Jeśli któraś ze stron nie zgadza się z wyrokiem, może wnieść apelację. Wyrok sądu apelacyjnego kończy sprawę – po jego uprawomocnieniu możliwe jest np. wykreślenie hipoteki z księgi wieczystej i wzajemne rozliczenie stron.

Obecnie zdarza się, że banki nie wnoszą apelacji od wyroków potwierdzających nieważność umowy, lecz nie jest to jeszcze reguła.

7. Koszty i ryzyka

Proces z bankiem wiąże się z pewnymi kosztami, ale w porównaniu z możliwym zyskiem – zazwyczaj są one niewielkie:

  • opłata sądowa (maksymalnie 1 000 zł),
  • honorarium kancelarii,
  • koszty w przypadku przegranej (co zdarza się obecnie bardzo rzadko).

Wygrana sprawa może oznaczać zwrot od kilkunastu do nawet kilkuset tysięcy złotych – w zależności od wysokości kredytu i okresu spłaty.

Podsumowanie

Spór sądowy z bankiem w sprawie kredytu frankowego to proces, który wymaga czasu i cierpliwości, ale korzyści płynące z korzystnego dla kredytobiorcy wyroku są warte tej ceny.

Profesjonalna analiza umowy, doświadczony pełnomocnik i dobrze przygotowany pozew to klucz do sukcesu.

Zrób pierwszy krok już dziś – prześlij swoją umowę do bezpłatnej analizy:

📧 kontakt@pogotowiebankowe.pl
📞 +48 91 817 18 88